Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Walter
Porucznik
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:56, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Znasz takie powiedzenie, że: Frajerzy Ci co uwierzyli, a nie zobaczyli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
froggina
bosmanmat
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 32 ŚWDH Zwiad
|
Wysłany: Śro 19:26, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
przykro mi, nie znam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Walter
Porucznik
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:10, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No to najwyższa pora się z takim zapoznać. Nigdy nie jest zbyt późno.
/wz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piroman
marynarz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 8 CDH Wawer
|
Wysłany: Czw 13:37, 30 Sie 2007 Temat postu: Przemek i Bazyl |
|
|
wystarczy popatrzeć na Przemka i Bazyla tak blisko a tak daleko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiktor
bosmanmat
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 1 CDSH "Cierń" Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:40, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Niezły przykład ;p
/samara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patisonek
bosmanmat
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 1 CDSH Cierń Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:34, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale on ma rację. Kiedy Bazyl włącza komputer są ze sobą tak blisko, a kiedy go wyłącza tak daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aidy
chorąży
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 CDKH im. 12 Pułku Ułanów Podolskich
|
Wysłany: Pią 14:05, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za offtopa, ale lepszego żartu już dawno nie słyszałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bazylek
starszy bosman
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oni są zdolni Aidy;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BaNaN
marynarz
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 27 CGDH Widmo im. Zawiszy Czarnego
|
Wysłany: Pią 16:47, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jurek 1CDSH napisał: |
Związki na odległość zapewne nie są tak trwałe jak normalne ale musimy się zastanowić czy mówimy o prawdziwym związku na odległość czy rozłące na kilka miesięcy ... |
Czy ja wiem Jurek? To zależy od tego, jak wielka jest ta odległość, i przede_wszystkim od tego ze 2 stronom na sobie zależy. Czasami jest tak, że związki na odległość są dużo mocniejsze od tych którzy są blisko siebie, bo to co przychodzi trudniej bardziej się docenia, a ludzie którzy mają siebie blisko mogą się szybko sobą znudzić...
/froggina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggina
bosmanmat
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 32 ŚWDH Zwiad
|
Wysłany: Pią 17:01, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że osoby przebywające ze sobą blisko i często mogą się sobą znudzić, nawet jeśli łączy ich głębokie uczucie. Bo moim zdaniem trzeba trochę zatęsknić żeby kochać i poczuć czym jest prawdziwa miłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Walter
Porucznik
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:00, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zaprzeczam Tęsknota się nie sprawdza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggina
bosmanmat
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 32 ŚWDH Zwiad
|
Wysłany: Pią 23:48, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zbyt długa rzeczywiście nie. Bo w ogóle ja jestem przeciwna związkom na odległość na dłuższą metę. I w sumie ciężko powiedzieć jaki to czas ta "dłuższa meta". To zależy od konkretnych osób i ich uczucia do siebie nawzajem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rambo
podporucznik
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kusięta City :)
|
Wysłany: Śro 2:56, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma bata we wsi aby związek przetrwał, nie w tym wieku tak mi sie przynajmniej wydaje Po co się męczy w związku na odległość (hmmm w zależności co nazywasz odległością, jak dla mnie jest to inne państwo, i widzenie się nie w chodzi w grę)
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: http://impeesa.pl
|
Wysłany: Śro 18:57, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego w tym wieku trudniej? W tym wieku to odległości znacznie zmalały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemek
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CSAiU Toruń/KMP Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:32, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale nadal pozostają takie trudności jak szkoła/praca/służba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: http://impeesa.pl
|
Wysłany: Śro 21:03, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No tak. Gdyby nie trudności wszyscy żyliby zakochani po uszy w szczęśliwych związkach.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemek
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CSAiU Toruń/KMP Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:09, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... Bardzo optymistyczna wersja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Walter
Porucznik
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:36, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wcielone ZŁO napisał: | No tak. Gdyby nie trudności wszyscy żyliby zakochani po uszy w szczęśliwych związkach. |
Ale zakochanie i związki, to już są trudności. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wcielone ZŁOTKO
mroczny typ
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: http://impeesa.pl
|
Wysłany: Czw 15:24, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dlatego odpada. :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paluch
Porucznik
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: 6CDH "Krzemień"
|
Wysłany: Pią 20:30, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
BaNaN napisał: | (…) a ludzie którzy mają siebie blisko mogą się szybko sobą znudzić | Natomiast ludzie którzy są daleko od siebie mogą o sobie szybko zapomnień.
Z tych zdań można by wywnioskować, że obydwa systemy są beznadziejne, jeśli się nie zwróci uwagi na słowo „mogą”. „Mogą” ale „nie muszą”.
froggina napisał: | Bo moim zdaniem trzeba trochę zatęsknić żeby kochać | Według Ciebie Agnieszka tęsknota jest głównym składnikiem miłości?
Wielokrotnie wspominaliście o „silnym uczuciu” dzięki któremu ludzie są ze sobą. Ale czemu nie bierzecie innych aspektów tego czemu ludzie są z tą właśnie osobą. Nazwijmy je czynnikami zewnętrznymi.
- Brak lepszych „partnerów”
- Bliskość zamieszkania
- Podobne zainteresowania
- Działanie w tej samej organizacji.
…
-(Przykład dla dziewczyn) Jesteście z chłopakiem już od dwóch lat (Janek). Nagle poznajecie nowego chłopaka (Zenka) który jest bardziej przystojny i inteligentny od Janka. Zenek ma bardzo fajne poczucie humoru i jest szarmancki. Poco mielibyście być wciąż z Jankiem jeśli możecie mieć Zenka?
Oczywiście nie powiedzie, że wolicie lepszy model. Najprawdopodobniej powiedzie, że Janka już nie kochanie, a zakochałyście się w Zenku.
Dążę do tego, że miłość i to wielkie uczucie o którym niektórzy tu wspominają można sobie wmówić w zależności od sytuacji. Z tego natomiast można wyciągnąć wniosek, że jeśli sobie mocno wmówimy (a także czynniki zewnętrzne nam na to pozwolą) to „miłość” przetrwa związek na odległość. :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paluch dnia Pią 20:32, 28 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skiper
chorąży
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 89 ŚDH WAWER
|
Wysłany: Sob 11:14, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Paluch napisał: | froggina napisał: | Bo moim zdaniem trzeba trochę zatęsknić żeby kochać | Według Ciebie Agnieszka tęsknota jest głównym składnikiem miłości? |
koloryzujesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggina
bosmanmat
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 32 ŚWDH Zwiad
|
Wysłany: Nie 13:45, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Paluch napisał: |
froggina napisał: | Bo moim zdaniem trzeba trochę zatęsknić żeby kochać | Według Ciebie Agnieszka tęsknota jest głównym składnikiem miłości?
|
Jest jednym z wielu jej składników. A chodziło mi o to że często powoduje wzmocnienie uczucia lub jego odnowienie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez froggina dnia Nie 13:46, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samara
starszy bosman
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 17 CSDSH "PONURY" Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:05, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem czy tak często... Tęsknota nie może być znowu strasznie długa, bo to "uczucie gorące" słabnie i życiowi partnerzy się od siebie oddalają, zmieniają i stają się sobie obcy.
I chyba jest coś prawdy w Twojej wypowiedzi Marcin jesli chodzi o to wmawianie.
Czyli co? Wychodzi na to, ze miłość to trochę romantyzmu, przytulania i autosugestia, tak? :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samara dnia Nie 18:10, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paluch
Porucznik
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: 6CDH "Krzemień"
|
Wysłany: Nie 19:55, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Samara napisał: | Czyli co? Wychodzi na to, ze miłość to trochę romantyzmu, przytulania i autosugestia, tak? :P |
Dorzuciłbym do tej listy jeszcze zauroczenie i przyzwyczajenie. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
froggina
bosmanmat
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 32 ŚWDH Zwiad
|
Wysłany: Nie 20:57, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Paluch napisał: |
Dorzuciłbym do tej listy jeszcze zauroczenie i przyzwyczajenie. |
Oj nie. Przyzwyczajenie prowadzi do rutyny i stopniowo do znudzenia się sobą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|