Dzień mundurowy

dziura

Jak jest w waszych drużynach? Czy macie zwyczaj tzw. dnia mundurowego? Jeśli tak to czy jego przestrzegacie i czy macie jakieś kary za niedostosowanie się? (Pytam tak z ciekawości)

Skiper

Prosiłbym o rozwinięcie tego, czym jest ten "dzień mundurowy"...

Snajper

Akurat nie jestem zwolennikiem czegoś takiego.
Skiper: Z tego co wiem dzień mundurowy polega na noszeniu przez cały dzień - przeważnie raz w tygodniu - munduru harcerskiego; w szkole w pracy i w ogóle.

dziura

W 31 polega to na tym, że w dniu zbiórki musisz chodzić w mundurze.

Aidy

Cały dzień? Wszędzie gdzie się pójdzie?

dziura

Szkoła, sklep itp.

HOMIK

No ciekawe ale ja sobie tego jakoś nie wyobrażam jak mam w piątek zbiórkę i przez cały dzień ganiam w mundurze i po szkole i po mieście...

Skiper

ciekawe jak ktoś na imprezkę jakąś idzie Very Happy

a tak na poważnie to u nas czegoś takiego nie ma i jak na razie nie widzę celu, więc ciężko mi się odnosić do tego czy pomysł miałby mi się podobać...
z chęcią poznam cel tego Smile

(zakładam, że jakiś ma...)

Walter

Albo na koncert, nie wyobrażam sobie pogo w mundurze. Smile

Wcielone ZŁOTKO

afaratka

znam rekonstruktorów, którzy zakładają mundur każdego 12 dnia miesiąca, ale oni to robią pasji i normalnie w mundurach na wykłady idą.

Cromal

Witajcie ja pamiętam takie dni w szkole .Za czasów Gierka w każdej szkole był taki dzień ,ustalony przez dyrektora każda podstawówka to był szczep 89 Wawer właśnie z takiej drużyny powstała .Mało było biwaków wiec po coś rodzice musieli te mundury kupować . Chodziłem też do 31 CZUWAJ !!!

Skiper

BZYK

A ja uważam że to zależy od drużyny, a raczej od celów jakie chce tym osiągnąć.
Nie powiem że pomysł jest głupi czy super OK ale jaki jest sens zmuszania kogoś do chodzenia w mundurze np. w szkole (pod groźbą kary) skoro na imprezach harcerskich mundur nie jest najczęściej zakładanym ubiorem. Popatrzcie na imprezach, ile czasu, ile osób spędza w mundurze. Czy to biwak, zlot, czy wrześniowy apel na którym choć upał to na mundury zakładane jest moro, a mundur ubierany jest w bramie gdzieś na szybko przed imprezą. Czy mundur jest na pokaz czy do harcowania ? Do czego mi mundur ? Trzeba sobie odpowiedzieć na takie pytania. Jeżeli zaś zaraz po szkole jest zbiórka to normalne by założyć już do szkoły mundur zamiast ściskać go gdzieś w teczce czy plecaku by założyć przed zbiórką. Ale o tym każdy raczej sam powinien decydować jeżeli oczywiście został nauczony : czym i do czego jest mundur.
Czasem, a już się z tym spotkałem rok temu o tej porze, przed świętami, lilijka wpięta w ubranko więcej powie niż sam mundur.
To moje zdanie.

Cromal

Zgadzam sie pójdę dalej w tych rozważaniach, w naszych czasach trzeba mieć wielką odwagę aby sie przejść po mieście w mundurach bez wytknięcia palcem kto idzie. O kolegach i koleżankach nie wspomnę bo zaraz eksplozja śmiechu worek, na klatce w bloku zdziwienie ze jeszcze mi sie che takimi głupotami zajmować . A ja tylko założyłem mundur bo idę sie pobawić z dziećmi i nauczyć ich być lepszym .

Pakuła

Tak, pamiętam jak dziś. Każdy poniedziałek był w szkole dniem mundurowym (późne lata 70-te i wczesne 80-te). W mojej szkole aż roiło się od harcerzy, przynajmniej sądząc po ilości osób w mundurach, bowiem przynależność była obowiązkowa albo do ZHP, albo do ZSMP lub jeszcze do ZMW. Natomiast dziś pójście do szkoły w harcerskim mundurze, może być odebrane za niesubordynację, bowiem p. Giertych wprowadził do szkół inny rodzaj mundurków i np nauczyciele mogliby wyciągać z tego jakieś tam konsekwencje w stosunku do osób w harcerskich mundurach.

Max

U nas nie ma dnia mundurowego. Uważam to za rzecz zbędną. Nie zgadzam sie z opiniami, że zakładając mundur to odrazu worek śmiechu, wstyd itd. Moi koledzy nie wysmiewają sie gdy jestem w szkole w mundurze. Na ulicy ludzie, owszem patrzą ze ździwnieniem ale nie wytykają palcami. Więc?
Aha. Uwielbiam chodzić w mundurze i zawsze kiedy go zakładam jestem dumny, że jestem harcerzem.

Pozdrawiam

Max

Cromal

Ja też

Nemek

Zgodzę się z Maxem.Niestety, mam w swojej karierze kilka przypadków kiedy ludzie negatywnie reagowali na mundur,m.innymi jak w swoje urodziny szedłem z Jurkiem i Kurakiem na pizze...Pamiętacie gdy koles zaczął sapać : "wszyscy Harcerze to ****** " ?
Ale to i tak nie zmieni szacunku i dumy z noszenia munduru.

afaratka

każdy jest chyba dumny jak jest w mundurze.
Jak idę na ulicy i ludzie się dziwnie na mnie patrzą, bo mam na sobie mundur to mam to gdzieś, nawet śmiać mi się z nich chcę. Zdarzają się też przypadki, że jacyś ludzie do mnie podchodzili i sie pytali, z jakiej drużyny jestem, co robimy teraz w ZHP- to jest strasznie miłe.
"o harcereczki idą." "harcerze?- nie wierze"

Czarek

znam tez sytuacje, kiedy osoby będące harcerzem w mundurze miały z tego powodu spore nieprzyjemności niestety... wiec lepiej czasem jest zakryć mundur, dla własnego bezpieczeństwa...

relikt

znam sytuacje , kiedy osoby mające krótkie włosy , długie włosy , uśmiech na twarzy , smutną minę , lub po prostu były ... miały z tego powodu spore nieprzyjemności , więc może dla własnego bezpieczeństwa .......

Max

Czarek

ou, Max, masz to gdzieś że zostaniesz pobity... nie wnikam i gratuluję Ci Twojej odwagi.

relikt - zgoda, różni ludzie bywają ofiarami pobić... z tym że z takimi groźbami lub wyzwiskami ja osobiście spotykam się tylko i wyłącznie kiedy jestem w mundurze. Nie znaczy to, że nie chodzę w mundurze - chodzę, tylko omijam potencjalnie niebezpieczne miejsca lub ludzi.