|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdek
starszy bosman
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2 CDH "TROP"
|
Wysłany: Sob 14:12, 29 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 20:59, 29 Gru 2007 Temat postu: Bezimienni / Jenoty |
|
|
Jedna rzecz mnie zastanawia... Czy "Bezimienni" to druzyna czy zastep bo piszesz jakby to byla nazwa druzyny a przeciez numer 13 maja "Jenoty" Chcialbym sie dowiedziec jak to wkoncu jest bo sie motam
ten i 4 następne przeniesione z KOZIELAKA
BZYK
Zrobiłem z tego osobny wątek /wz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cromal
chorąży
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Sob 14:25, 29 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 21:00, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jest błąd na stronie hufca zarejestrowana jest drużyna jako 13 CDH tak jest w rozkazie .13 CDH tworzą oficjalnie 2 zastępy JENOTY I BEZIMIENNI za 19 dni dołączaną WILKI I MOŻE coś JESZCZE ALE NA RAJD IDZIEMY NA TRASĘ DO 89 WAWER JAK NAPISAŁEM
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
relikt
mat
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:03, 29 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 21:01, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cromal napisał: | / ... / 13 CDH tworzą oficjalnie 2 zastępy JENOTY I BEZIMIENNI za 19 dni dołączaną WILKI / ... / |
oficjalnie dwa zastępy , a nie oficjalnie ... ?
a z tym zgłoszeniem na Koziela to ty Wojtal delikatnie mówiąc narwaniec jesteś ...
musisz mieć dobrze zorganizowaną ekipę skoro tak szybko udało Ci się skonsultować ze swoimi decyzję o uczestniczeniu w Kozielu i wybór ewentualnej trasy . nawet nie dopuszczam do siebie myśli że takie decyzje podejmujesz sam bez porozumienia się przynajmniej z radą swojego zastępu . no chyba że masz w sobie dyktatorskie zapędy ? ale nie , nie Ty ...
bez skazy ...
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cromal
chorąży
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Sob 18:25, 29 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 21:02, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jestem bez skazy!
Bezimienni to cześć zastępu Palmiry z 89 Wawer z wielka radością zobaczą sie z Kadra drużyny z którą pracowali przez ostatni rok harcerski a nie zostali zaproszeni na urodziny jako jednostka organizacyjna . (byli zawiedzeni ogromnie) Zeszłorocznego kozielaka na trasie Widma pod dowództwem Maćka wygrali .Byłem tam pełnoletnim opiekunem z tej ekipy mam połowę składu zastępu 5 osób .
Jestem opiekunem Macka na pwd i na własne oczy zobaczę jak realizuje zadania Jeśli mało argumentów to jeszcze sie mogę podeprzec dwoma ale to na p w pozdrawiam Ci relikcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarek
bosmanmat
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 89 ŚDH Wawer
|
Wysłany: Sob 20:07, 29 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 21:03, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wojtal... rozumiem, że jeśli Bezimienni nie dostali zaproszenia na nasze urodziny, to jakiś czas przed nimi chciałeś się dowiedzieć czy Twoja ekipa dostanie zaproszenie, ale pytanie takie powinien do drużynowego skierować w odpowiednim czasie szef jednostki, który wraz z nią ma ochotę być na tych urodzinach, a wyznaczenie do tego zwykłego członka zastępu (11 letnie dziecko) było bądź co bądź nieprofesjonalne (bo to w końcu dziecko, które dodatkowo pyta w Twoim imieniu, nie w swoim czy zastępu…). Poza tym Maciek chciał z Tobą porozmawiać dużo wcześniej o sprawie „Kompani W”, jednak Ty unikałeś tej rozmowy jak ognia, a odejście opiekuna drużyny wraz z częścią dobrze prosperującego zastępu w sposób, w jaki to zrobiłeś jest niestety posunięciem, które może stworzyć nieprzyjemną sytuację i sporo niedomówień, których efektem jest brak zaproszenia na 21 urodziny 89 ŚDH Wawer. Jako były drużynowy dostałeś zaproszenie na nasze urodziny, zobowiązałeś się przybyć i porozmawiać z Radą Drużyny o Twoim odejściu, bo chcieliśmy jego(=odejścia) powody usłyszeć od Ciebie, jednak nie przyjechałeś…
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Czarek dnia Sob 20:22, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cromal
chorąży
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Nie 13:41, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie dostałem zaproszenia na taka rade a wiem ze była podczas urodzin byłem z ekipa na innej harcerskiej imprezie w Tarnowskich Górach Rozmawiałem o Kompani W z Mackiem i wiem o co miał żal Maciek po krzewawku nie pozwolił oddać barw i beretów w sposób honorowy w kręgu pożegnalnym na oczach pozostałych członków i rodziców ,zebrał je tylko . Zastęp sie świetnie rozwijał miałeś z nimi zbiórki po roku działania nie znali nawet stopni po kolei. Zabrałem ich od was dlatego że nie podobało mi sie i innym rodzicom to jak robicie wiele rzeczy obóz to potwierdził . Zapytanie padło od Jagody za porozumieniem z innymi za moim przyzwoleniem bo bardzo chcieli jechać. Róbcie rade przyjdę pogadamy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skiper
chorąży
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 89 ŚDH WAWER
|
Wysłany: Nie 16:26, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cromal napisał: | Nie dostałem zaproszenia na taka rade a wiem ze była podczas urodzin byłem z ekipa na innej harcerskiej imprezie w Tarnowskich Górach |
No jasne, bo to Rada powinna Ciebie zaprosić, bo to Rada chciała Tobie coś wyjaśnić... jakbym ja odszedł z jakiejś drużyny, wcześniej nie mówiąc o tym nikomu (choć wątpię, że byłbym do tego skłonny, bynajmniej nie w takim stylu...) to ja bym sam się starał o spotkanie z Radą, żeby wyjaśnić wszystko... poza tym sam powiedziałeś mi osobiście, że pojawisz się na urodzinach i z cala rada pogadamy o twoim odejściu...
Cromal napisał: | Rozmawiałem o Kompani W z Mackiem i wiem o co miał żal |
O „Kompani W” rozmawiałeś? ja pamiętam dokładnie jak zadzwoniłem do Ciebie i powiedziałem Ci co sadze o „Kompani W”, po czym powiedziałeś: „przez telefon nie pogadamy o tym i musimy się spotkać”... na takie spotkanie były 3 propozycje (po przyrzeczeniu w Lasku Aniołowskim, jak zabierałeś ode mnie rzeczy na "Krzewawek", na "Krzewawku") za każdym razem przesuwałeś to spotkanie na później... po czym po "Krzewawku" już było po wszystkim... i nie było o czym gadać... więc kiedy rozmawiałeś rzekomo o tym ze mną?
Cromal napisał: | Maciek po krzewawku nie pozwolił oddać barw i beretów w sposób honorowy w kręgu pożegnalnym na oczach pozostałych członków i rodziców ,zebrał je tylko . |
barwy/berety... ja bardzo przepraszam... ale w jaki sposób miałem honorowo je przyjąć? napisać list do każdego z gratulacjami i podziękowaniami? przecież ty nawet nie uprzedziłeś nikogo wcześniej, że zamierzasz odejść i zabrać mi ludzi którzy jak pewnie pamiętasz mieli tworzyć w późniejszym czasie kadrę tej drużyny... zrobiłeś to nagle, niespodziewanie, umawiając wszystkich za moimi plecami, tak żebym się dowiedział w chwili odejścia... nie reagowałem w żaden sposób, bo wołałem nic nie mówić, niż pochopnie cokolwiek powiedzieć... może mi wytłumaczysz czego się ode mnie spodziewałeś? ze krzyknę z radości, podziękuję ci za to, że okazaliście się uczciwi i oddaliście to co dostaliście od drużyny...?
Cromal napisał: | Zastęp sie świetnie rozwijał miałeś z nimi zbiórki po roku działania nie znali nawet stopni po kolei. |
co do rozwoju zastępu to dokładnie tak! uważam, że zastęp się dobrze rozwijał, nie przeczę że nie znają stopni harcerskich... wszystkiego w rok się nie przerobi... zastępowy określa w planie pracy co na dany rok chce przerobić, czy uważasz, że jak są u Ciebie to teraz już wszystko znają?, a tak przy okazji... nierozsądne chyba jest wypominanie, że nie poznali stopni skoro sam stosujesz dziwne nazewnictwo – „ochotnik”, „tropiciel”...
Cromal napisał: | Zabrałem ich od was dlatego że nie podobało mi sie i innym rodzicom to jak robicie wiele rzeczy |
bardzo milo ze mi to mówisz teraz... szkoda ze ani razu nie usłyszałem od Ciebie, że ktoś się na mnie skarży, że coś robię nie tak... jak nie ma do mnie uwag, ktoś z takim doświadczeniem, z taką wiedzą... osoba która kiedyś pełniła tą funkcję..., to co ja mam zmieniać...? może miałem sam wszystko wiedzieć co robię dobrze, a co źle? na tyle na ile umiałem to się starałem i nadal się staram... niestety uwag żadnych mi nie dawałeś... a jak odszedłeś, to potem sypnąłeś wszystkim... może ty po prostu nie chciałeś żebym się uczył? żebym się stawał lepszym, żeby cala drużyna na tym korzystała? chciałeś zachować całą wiedzę dla siebie, żebym czasem kiedyś Ci nie dorównał? jakbyś mi wskazywał jak mam postępować i byłoby to faktycznie słuszne, to wiedz ze na pewno do końca życia bym wspominał kto mnie wszystkiego nauczył... a tak? przypomnę tylko, że byłeś opiekunem drużyny, uważasz, że słuszne było twoje postępowanie?
Cromal napisał: | Zapytanie padło od Jagody za porozumieniem z innymi za moim przyzwoleniem bo bardzo chcieli jechać. |
Wiesz jak Jagoda zapytała? „Maciek, bo tata się pyta...” to jest jej pytanie? pytanie zastępu? czy Twoje pytanie?
Cromal napisał: | Róbcie rade przyjdę pogadamy !!! |
Jak na wyjaśnienia to już chyba trochę za późno... ale jak chcesz to dam ci znać kiedy będzie najbliższa rada...
Post został pochwalony 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hajdek
starszy bosman
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2 CDH "TROP"
|
Wysłany: Nie 16:39, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zaczyna sie robić gorąco....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BZYK
starszy bosman
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:46, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
przepraszam że się wtrącam.
niebędę się wypowiadał o całym tym zajściu bo nieznam wszystkich szczegółów a te co znam to znam od jednej ze stron.
O jednym tylko powiem.
O tym:
Skiper napisał: | /.../
Cromal napisał: | Maciek po krzewawku nie pozwolił oddać barw i beretów w sposób honorowy w kręgu pożegnalnym na oczach pozostałych członków i rodziców ,zebrał je tylko . |
barwy/berety... ja bardzo przepraszam... ale w jaki sposób miałem honorowo je przyjąć? napisać list do każdego z gratulacjami i podziękowaniami? przecież ty nawet nie uprzedziłeś nikogo wcześniej, że zamierzasz odejść i zabrać mi ludzi którzy jak pewnie pamiętasz mieli tworzyć w późniejszym czasie kadrę tej drużyny... zrobiłeś to nagle, niespodziewanie, umawiając wszystkich za moimi plecami, tak żebym się dowiedział w chwili odejścia... nie reagowałem w żaden sposób, bo wołałem nic nie mówić, niż pochopnie cokolwiek powiedzieć... może mi wytłumaczysz czego się ode mnie spodziewałeś? ze krzyknę z radości, podziękuję ci za to, że okazaliście się uczciwi i oddaliście to co dostaliście od drużyny...?
/.../ |
Wiem o tym nie od Wojtala. Uważam że właśnie w ten sposób należy rezygnować, wystąpić. Przy wszystkich w kręgu. Uczy to jak mówić NIE, jak rezygnować po to by nie robić tego po cichu gdzieś w kącie po zbiórce albo jeszcze gorzej - nic niemówiąc tylko wypaść z obiegu.
Ja uważam ze tak to powinno wyglądać. Ty Maciek uniemożliwiłeś Im zrobić to.
Powtarzam, mówię tylko o samym sposobie, o tamtym momencie. Nie znam szczegółów od Twojej strony dlaczego w ogóle do tego doszło dlatego nie będę bronił żadnej strony.
Skoro umiecie ze sobą pisać to chyba łatwiej porozmawiać osobiście.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez BZYK dnia Nie 16:47, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skiper
chorąży
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 89 ŚDH WAWER
|
Wysłany: Nie 17:13, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bzyk, w jaki sposób uniemożliwiłem... ? nie zareagowałem, w żaden sposób... bo byłem totalnie zaskoczony, wolałem więc się nie odnosić do tego, bo zawsze wolę przemyśleć zanim coś powiem, a nie pierwsze co mi ślina na język przyniesie... ja nie znam wersji jaką Ty poznałeś... było tak, że w kręgu Wojtal powiedział co miał do powiedzenia, zdjął chustę i beret, przekazał mi je, następnie to samo zrobili pozostali, a później mimo wszystko zaśpiewaliśmy "Bratnie słowo" i puściłem iskierkę... w czym więc przeszkodziłem? zrobili to tak jak chcieli zrobić, więc nie rozumiem... chyba, że miałem im jeszcze wskazać co powinni zrobić? choć nawet nie mam pojęcia... bo w taki sposób w życiu bym tego nie zrobił...
Cytat: |
przy wszystkich w kręgu... | z Rady Drużyny byłem sam... poza mną były 2 osoby z zastępu "Wigry"... zastępowy dowiedział się ode mnie telefonicznie (zadzwoniłem do niego wieczorem)... jak dla mnie to nie TAK się to powinno załatwić, nie mówiąc już o tym, żeby może najpierw spróbować problem rozwiązać, a nie uciekać od razu od niego...
Cytat: | Skoro umiecie ze sobą pisać to chyba łatwiej porozmawiać osobiście. |
Wojtal deklarował rozmowę od września... jak już wyżej pisałem również taka deklaracja padła odnośnie "Kompani W"...
ja zdecydowanie wolę rozmawiać... ale najpierw muszą tego chcieć dwie strony... Rada Drużyny była bardzo zszokowana całym zajściem i na pewno też chciałaby porozmawiać... wtedy... teraz nie znam ich zdania na ten temat, ale wydaje mi się, że każdy już sobie opinię wyrobił po takim czasie...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BZYK
starszy bosman
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KI SZANIEC ----------13 CDH- JENOTY Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:32, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
trochę wyżej Wojtal napisał że nie pozwoliłeś oddać barw w kręgu przy wszystkich, Ty teraz piszesz że oddali w kręgu wszyscy.
pewnie prawda leży pośrodku...
może to był półokrąg
przepraszam to taki żarcik dla rozluźnienia. chyba nie na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
marynarz
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:11, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie znam dokładnie sytuacji, ale wydaje mi się, że coś tu jest nie tak. Wyczuwam tutaj jakiś żal do Drużynowego Wawra, tylko o co? Jak można najpierw "zabrac od kogoś ludzi" z powodu tego, że nie podoba się w działaniu Drużyny wiele rzeczy (bo tak to zrozumiałam), a poźniej miec pretensje o brak zaproszenia na urodziny tej Drużyny? I jeszcze wyręczac się po drodze dzieckiem?
A jeśli oddanie barw i beretów miałoby byc bardziej "honorowe" to może lepiej byłoby uzgodnic to z Mackiem troszkę wcześniej? Domyślam się, że doznał naprawdę mocnego szoku... Jak na takie zaskoczenie to z powyższych opisów sytuacji wnioskuję, że zachował się i tak bardzo odpowiednio. I szczerze mu tego gratuluję.
Nawet jeśli to był półokrąg
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cromal
chorąży
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Pon 11:57, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam sytuacja sie napina fajnie, zabrałem ludzi odszedłem. Po roku współpracy stwierdziłem ze mogę to zrobić lepiej, te sprawy wyjaśnię zainteresowanym i ogółowi powiem tylko, że nie był to rok stracony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
|